sobota, 12 marca 2022

Praworządność głupcze

Parafrazując słynną sentencję dziś w Polsce powinien zawisnąć wielki napis "Praworządność głupcze".

Co odróżnia Rosję Putina od krajów UE?
Kraje UE to Demokracje liberalne. Ich fundamentami są wartości: Praworządność, Wolność, Równość, Godność i Solidarność. W Demokracjach mamy niezależne media, które piszą o wszystkim, w tym rzeczach niewygodnych dla władzy i kontrolują ją. W Rosji Putina jak w Dyktaturze PiS niezależne media się przejmuje, zamyka lub zwalcza by nie podważały propagandy rządu. 
W Demokracjach mamy niezawisłych sędziów, którzy wydają wyroki na podstawie prawa, nawet jak nie podobają się rządom. W Rosji już nie ma niezależnych Sędziów, a w Polsce niezależnych Sędziów się odsuwa od orzekania i próbuje zastraszyć. 
W Demokracjach mamy samorządy, trójpodział władzy itd. co powoduje, że władza jest rozproszona, bliżej ludzi i jest bardziej skuteczna. Do tego mamy różne procedury i są one przestrzegane co zapewnia porządek i pewność prawną. W Rosji czy w Państwie PiS decyduje wódz. Procedur brak lub są łamane. 
Wystarczy spojrzeć jak bardzo Państwo nie radziło sobie z pandemią, a dziś jest nie gotowe by pomóc uchodźcom z Ukrainy. Cały czas brak procedur i systemowej pomocy dla uchodźców. Polacy są wielcy i pomagają, a rząd jak zwykle tylko się chwali.
Dziś widać jak wielcy i Solidarni są Polacy, gdy nie zatruwa się ich nienawiścią i strachem. 
Dziś pomagamy ponad 1 500 000 uchodźcom. 
Dziś budujemy za miliardy bez sensu mur na granicy z Ukrainą bo PiS nastraszył 14 000 uchodźców, a parę lat temu odmówiliśmy przyjęcia 16 000 uchodźców bo PiS zbudził demony strachu i nienawiści. Przy okazji może warto przestać topić parę miliardów w bezsensowny i szkodliwy mur na granicy z Białorusią i tą kasę przeznaczyć na pomoc uchodźcom?

Rosja Putina to de facto Dyktatura, gdzie te wartości z praworządnością na czele są łamane. Liczy się tylko wola Przywódcy. Kontroluje on Państwo poprzez swój aparat partyjny. Media służą władzy by wmawiać Rosjanom, że są otoczeni przez wrogów, opozycja to zdrajcy, a władza jest dobra i dba o ludzi. Wszystkie niezależne media i organizacje są likwidowane lub zwalczane. Sądy są pozbawione niezależności i mają wydawać wyroki jakie chce Dyktator. 
Cała władza jest scentralizowana i daleko od ludzi.  Procedur brak lub są niechlujne  lub łamane. Co powoduje brak pewności prawa i różne nieprawidłowości lub naruszenia.

Po 1989 r. Polacy postanowili, że chcą żyć w Demokracji liberalnej i Państwie należącym do UE. 
Od 2015 r. PiS prowadzi nas tą samą drogą co Putin Rosję. 
Kolega powiedział, że jestem fanatykiem, że nienawidzę PiS. 
Jestem fanatykiem Praworządności. Nikogo nie nienawidzę. Ale będę walczył z każdym kto zdradza Polskę i Polaków. A Polexit to zdrada. I uważam, że Społeczeństwo powinny być oparte na zaufaniu, wzajemności, sprawiedliwości i szacunku.

Ukraina, która w 1989 r. była bogatsza od Polski, ma lepsze ziemie i więcej surowców zdecydowała nie wchodzić do UE, a i budowa Demokracji liberalnej oraz kapitalizmu szła im gorzej (w Ukrainie powstała np. grupa Oligarchów, a w Polsce nie).
Dziś widać jakie są skutki bycia w UE lub nie bycia.
Polska jest wielokrotnie bogatsza od Ukrainy. Do tego Ukraina została zaatakowana przez Rosję i de facto musi bronić się sama.
Dziś Ukraińcy walczą i umierają by być w UE. 
PiS zaś robi Polexit. Wzywając do jedności narodowej, de facto dokonuje zdrady stanu - kolejny wyrok neoTK, powołanie na Prezesa ID SN prokuratura podejrzanego o torturowanie kobiety, kolejne orzeczenia IS SN, brak wykonania wyroków Sądów unijnych, w tym ETS - czyny PiS mówią prawdę gdy ich słowa kłamią. Wyrok neoTK z 11 marca br. pokazuje, że PiS bliżej do Putina niż UE.

Przypomnę też, że brak praworządności grozi nam Polakom utratą 770 000 000 000 złotych. My potrzebujemy tej kasy. Samorządy, firmy, Polacy potrzebują by przetrwać obecny kryzys i pomóc uchodźcom.To wina PiS, że grozi nam utrata tej kasy, a powyższy wyrok neoTK pokazuje, że mam rację.

Praworządność głupcze. 
 
Ps nie da się być Compliance i nie bronić praworządności.
Jeżeli nie potrafimy żyć zgodnie z zasadami, w tym bronić praworządności nawet w czasie kryzysów czy wojny to nie warto walczyć.