Ciekawostki z prawa handlowego i nie tylko - odcinek nr 6
Jeżeli
czytasz mojego bloga to wiesz że co jakiś czas informuję o ciekawych tezach
Sądu Najwyższego lub glosach :-)
Ostatnio
ciut zaniedbywałem ww. aktywność, ale dziś nadrabiam zaległości z zeszłego roku :-)
Uchwała
Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2017 r. sygn. akt. III CZP 82/17: „Przedsiębiorca,
dochodzący roszczeń wynikających z czynu nieuczciwej konkurencji, polegającego
na zamieszczeniu publikacji na stronie internetowej, może, na podstawie art. 35
k.p.c., wytoczyć powództwo przed sąd, w
którego okręgu publikację wprowadzono na stronę internetową, lub przed sąd, w
którego okręgu dostępność tej strony spowodowała zagrożenie lub naruszenie jego
interesu.”
"Przy okazji
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, iż w wypadku naruszenia dóbr
osobistych za pośrednictwem treści opublikowanych w witrynie internetowej,
osoba, która uważa się za poszkodowaną, może wytoczyć powództwo dotyczące odpowiedzialności
za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód bądź przed sądami państwa
członkowskiego, w którym wydawca tych treści ma swoją siedzibę, bądź przed
sądami państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów
życiowych (np. wyrok z dnia 25 października 2011 r., C-509/09 i C-161/10).".
Uchwała
Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2017 r. sygn. akt. III CZP 91/17: „Osoba
dochodząca ochrony dobra osobistego może, na podstawie art. 35 k.p.c., wytoczyć
powództwo przed sąd, w którego okręgu działał sprawca, lub przed sąd, w którego
okręgu to działanie spowodowało zagrożenie lub naruszenie dobra osobistego.”.
A teraz
czas na danie główne, oczywiście z chodzi o publiczny transport zbiorowy i zarządzanie ryzykiem prawnym :-)
Miasto W.
powierzyło swojej Spółce MZA świadczenie usług autobusowego publicznego
transportu zbiorowego w wielkości 70%. Na resztę linii Miasto W. ogłosiło
przetargi.
Spółka M
pozwało Miasto W. o zapłatę odszkodowania za szkodę spowodowaną deliktem Miasta
W., polegającą na bezprawnym uniemożliwieniu powodowi w latach 2004-2010
czerpania korzyści z części rynku przewozu osób, które bezprzetargowo i za
zawyżone (według powoda) wynagrodzeniem powierzono MZA.
Sąd Najwyższy
wydał w tej sprawie dwa wyroki:
1)
w dniu 11 kwietnia 2014 r. sygn.. akt I CSK 291/13,
2)
w dniu 26 stycznia 2017 r. sygn. akt I CSK 252/15.
W obydwu
uchylił wyroki oddalające powództwo i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Po
analizie ww. wyroków, a zwłaszcza wyroku z dnia 26 stycznia 2017 r. mam wielka ochotę
napisać glosę krytyczną do przedmiotowego wyroku Sądu Najwyższego.
Dziś
chciałbym zwrócić twoją uwagę na inną rzecz. Większość dużych Miast w Polsce
powierzyła świadczenie usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego swoim
Spółką, przy czym parę Miast ogłosiła przetargi na część linii autobusowych. To
powoduje, że dla prywatnych miejskich przewoźników autobusowych nie zostało dużo miejsca.
Istnieje spore ryzyko, że część z nich pójdzie śladem spółki M.
Dlatego
jeżeli jesteś Organizatorem publicznego transportu zbiorowego zadbaj o to by
wszystko było lege artis.
I zadbaj o profesjonalną pomoc ekspertów. Najlepiej przed :-)
Natomiast jeżeli jesteś prywatnym Operatorem, to sprawdź czy Organizator zadbał o to by wszystko było lege artis czy też nie :-)