sobota, 7 października 2023

Program Partii Pro Państwowej czyli PPP - część 5

Niedługo wybory do Sejmu i Senatu.
W ramach ćwiczeń intelektualnych stwierdziłem, że napiszę program Partii Pro Państwowej. 

Przedstawiłem już większość programu PPP w poprzednich 4 częściach. 

Czas na:
1) Społeczeństwo i politykę społeczną
2) Gospodarkę
3) Politykę międzynarodową

Ad 1) Niestety Społeczeństwo Polskie zostało podzielone jak nigdy więcej. Do tego jedna z jego części została zamknięta w hermetycznej bańce. 
Totalnie zburzono zaufanie pomiędzy różnymi grupami społeczeństwa. Zostaliśmy podzieleni na gorszy i lepszy sort. I ten "lepszy sort" jest karmiony kłamstwami, że reszta to zdrajcy lub słudzy Berlina, Kremla, Brukseli itd.

W języku i życiu publicznym zostały przekroczone wszelkie granice chamstwa, kłamstwa, nienawiści i agresji. Tak jak w latach 30 XX wieku w Niemczech, w Polsce stworzono strefy wolne od ..... .
Do tego przy granicy stworzono zonę gdzie rządzi instytucjonalna przemoc, a dziennikarze nie mieli prawa wejść by pokazać kłamstwa władzy.
Wiele grup społecznych: lekarze,  pielęgniarki, nauczyciele, niepełnosprawności i ich rodzice, sędziowie, uchodźcy a ostatnio nawet Ukraińcy itd. stali się celem instytucjalnego hejtu i pomówień zorganizowanym przez PiS.
I dziś ten język nienawiści przenosi się na rzeczywistość. Został zamordowany śp. Prezydent Gdańska. Posłowie opozycji są fizycznie atakowani przez zwolenników PiS. Dobrze, że są ograniczenia w dostępie do broni palnej bo pewnie by doszło do masakry.

Każda władza, która zamienia media publiczne w partyjną tubę propagandową, która atakuje językiem nienawiści lub przemocą opozycję, protestujące grupy społeczne, niezależnych sędziów musi być odsunięta od władzy, osądzona i ukarana.
Tylko i tylko wtedy będziemy mieli szansę znowu posklejać nasze Społeczeństwo.
Oczywiście będziemy się różnić. Są wśród nas liberałowie, socjaliści, konserwatyści itp. itd. ale wszyscy poza (faszystami, nacjonalistami, bolszewikami i komunistami) powinni mieć głos i być traktowani z szacunkiem.
Nie musimy mieć jednego zdania ale musimy umieć rozmawiać, zawierać kompromisy i dotrzymywać umów.
Musimy znów zacząć rozmawiać i sobie ufać.

Jestem zwolennikiem egalitarnego Społeczeństwa. Wszyscy powinniśmy mieć równe szanse edukacyjne, rozwojowe itd. niezależnie od pozycji społecznej naszych rodzin.
Dziś tak nie jest. Pozycję społeczną dziedziczy się po rodzicach a drogi awansu społecznego zacięły się już dwie dekady temu.
Do tego elita, a to według mnie cała klasa średnia powinna znowu stanąć po stronie Pracy. Niestety ideologia neoliberalizmu i źle pojętego indywidualizmu oraz hasła typu "chciwość jest dobra", "wszystko zależy od ciebie" spowodowały, że elity stanęły po Kapitału. Pracownicy stali się kosztem. Liczy się tylko zysk z kapitału i to w coraz krótszej perspektywie czasu.
To spowodowało osłabienie klasy średniej, coraz szybsze i większe bogacenie się najbogatszych, a tym samym wzrost nierówności społecznych. 
Ponad 100 lat temu skończyło się to przejęciem władzy przez faszystów (z prawej strony) lub komunistów (z lewej), I i II WŚ oraz rewolucjami. Uniknęły rewolucji te Państwa, które zadbały o spełnienie postulatów socjalistów - wzrost pensji pracowników, 8 godziny czas pracy, edukacja i warunki dla klasy robotniczej. Po II WŚ zadbano za zachodzie by Kapitał dzielił się zyskiem z Pracą. To przyniosło niesamowity wzrost i prosperitę zwłaszcza w latach 50-60 XX wieku. 

Uważam, że Państwo powinno prowadzić mądrą politykę społeczną. Nie dawać 13-14 emerytury czy 300+ ale zadbać o wysokiej jakości i łatwo dostępne usługi publiczne:
1) edukację,
2) służbę zdrowia
3) transport publiczny
4) mieszkania socjalne i komunalne
5) wsparcie rynku pracy
6) bezpieczeństwo 
7) wymiar sprawiedliwości
8) wsparcie ludzi starszych i niepełnosprawnych 
9) media publiczne dbające o obiektywną i merytoryczną dyskusję publiczną.

Powyższe usługi potrzebują pilnie mniejszych lub większych reform i dofinansowania.

2) Gospodarka - obecnie wpadliśmy w tzw. pułapkę średniego dochodu. Cała Światowa gospodarka znajduje się w trakcie kolejnej tektonicznej zmiany (rewolucji).
Do tego obecny rząd pogłębił kryzys demograficzny, spowodował rekordowy spadek inwestycji, rekordowy wzrost inflacji i zadłużenia. 
Potrzeba nam:
1) odzyskać kontrolę nad inflacją. Obniżyć ją i wejść do strefy euro
2) zbilansować wydatki publiczne i zmniejszyć zadłużenie (do tego będzie niezbędna reforma podatków - bo są nielogiczne i niesprawiedliwe - najbogatsi prawie nie płacą podatków, do tego liczne grupy są z niego zwolnione), z drugiej strony pieniądze z budżetu muszą być wydawane mądrze i sprawiedliwie.
3) walczyć efektywnie z katastrofą demograficzną i zacząć prowadzić mądrą politykę imigracyjną
4) pobudzić inwestycje i innowacje
5) przestawić gospodarkę na nowe tory - OZE i atom zamiast węgla, AI inne wybrane nowe gałęzie przemysłu i usług.

Ale przede wszystkim musimy zadbać o równowagę społeczną i równowagę między Kapitałem i Pracą.

3) Polityka zagraniczna.
Tu sytuacja jest prosta.
Rosja to dziś nasz jedyny wróg. Jasno zapowiada, że jesteśmy następni po Ukrainie.
To powoduje, że naszymi głównymi sojusznikami są:
1) Ukraina - bo ich waleczność ratuje nam życie i kupuje czas, więc należy ich maksymalnie i mądrze wspierać by pokonali Rosję.
2) Niemcy - to nasz główny sojusznik i partner handlowy. Im lepsze z nim będziemy mieli stosunki i relacje oraz im więcej powiązań tym lepiej dla nas. Zwłaszcza w przypadku wojny.
3) USA - to nasz najsilniejszy sojusznik. Jednak nie jest 100% pewny i wymaga spełnienia standardów Demokratycznych - niezależne Sądu, wolne media.

Polityka zagraniczna to rozmowy, umowy, petraktacje, budowa więzi, prestiżu i siły. Wymaga wieloletnich strategii. Wymaga autorytetu, który buduje obliczalność, odpowiedzialność i komunikacja dwu lub wielostronna. Trzeba patrzeć w przyszłość, pamiętać o przeszłości i działać tu i teraz.
Nie należy jej prowadzić w zależności od polityki wewnętrznej. Nie może polegać na wetowaniu, tupaniu nogami, krzyku, pouczaniu i obrażaniu innych, czy grożeniu.

Za tydzień wybory. Niestety partia PPP nie startuje. Wybierzmy jednak tą która faktycznie a nie deklaratoryjnie jest bliższa PPP

Powyższe opracowanie jest tylko mego autorstwa i to moje prywatne opinie.