sobota, 14 grudnia 2019

Dlaczego RODO od ponad 18 miesięcy powoduje problemy i będzie powodować?

Dlaczego RODO od ponad 18 miesięcy powoduje problemy i będzie powodować?
Przecież od 30 kwietnia 1998 r. obowiązywała ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych. Co oznacza, że w Polsce mamy 20 lat doświadczenia w ochronie danych osobowych.
Dla nikogo więc RODO nie powinno teoretycznie stanowić problemu. W końcu RODO to zmiana ewolucyjna, a nie rewolucyjna.
Niestety jest parę powodów, które powodują, że jest inaczej. Poniżej pokrótce je omówię.
  1. niska kultura prawna - niestety to duży problem w Polsce. Wiele podmiotów nie zna lub nie rozumie prawa. Do tego, poprzednia ustawa o ochronie danych osobowych była lekceważona przez wiele podmiotów, a teraz wiele podmiotów lekceważy RODO,
  2. zmiana filozofii w ochronie danych osobowych - RODO opiera się bardziej na filozofii anglosaskiej (ucierania się standardów) a polska kultura prawna wywodzi się z prawa kontynentalnego i ma wielką słabość do kazuistyki. To powoduje problemy ze zrozumieniem przepisów RODO,
  3. brak jednoznacznych odpowiedzi - zgodnie z RODO rozwiązania muszą być adekwatne do ryzyk, a poprzednio była check lista i wzory. To powoduje, że 19 lat doświadczenia może być obciążeniem a nie zaletą. Bo teraz nawet najlepsza dokumentacja nie załatwi problemu,
  4. nowa ustawa o ochronie danych osobowych została uchwalona na ostatnią chwilę. Ponadto trzeba pamiętać, że RODO stosujemy wprost i ma ono pierwszeństwo przed polskim ustawami. Spowodowało to pojawienie się luk prawnych i sprzeczności pomiędzy normami. Niestety ustawa o zmianie niektórych ustaw w związku z zapewnieniem stosowania rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) weszła w życie dopiero 4 maja 2019 r. czyli prawie rok po wejściu w życie RODO. Pomimo nowelizacji ponad 160 ustaw luki i sprzeczności prawne nadal występują,
  5. IOD`owie - niestety często byli to ludzie z łapanki. Niektórzy z nich obsługują kilkanaście lub kilkadziesiąt podmiotów. Często nie mają oni dostatecznych zasobów i pozycji by dobrze wypełniać swe obowiązki,
  6. środki na wdrożenie i utrzymanie systemów bezpieczeństwa danych osobowych - wiele podmiotów traktuje to jako koszt a nie inwestycję w bezpieczeństwo. Co powoduje, że tnie te "koszty". A potem są problemy.
  7. itd. 

O czym warto pamiętać, by RODO nie stanowiło problemów?
  1. System bezpieczeństwa danych osobowych musi być integralną częścią Kultury organizacji
  2. tone from the top – przykład idzie z góry - to wyższe kierownictwo ma dawać przykład i zapewnić IOD`owi odpowiednia pozycję i zasobym,
  3. każdy jest odpowiedzialny za ochronę danych osobowych – na każdym szczeblu organizacji,
  4. wdrożenie i utrzymanie skutecznego systemu bezpieczeństwa danych osobowych odpowiada Administrator, czyli najwyższe kierownictwo,
  5. kluczowa w systemie ochrony danych osobowych jest KOMUNIKACJA, 
  6. wdrożenie RODO to nie tylko praca prawnika, informatyka czy specjalisty od ryzyk. To przede wszystkim praca osób przetwarzających dane osobowe,
  7. dobry IOD ze wsparciem góry to skarb, zły to przekleństwo, dobry bez wsparcia góry mało może,
  8. system bezpieczeństwa danych osobowych musi działać w cyklu Deminga




A teraz mam szybkie pytanie na koniec: Kto was zrobił audyt powdrożeniowy?
Bo zakładam, że wdrożyliście RODO i nie polegało to tylko na kupnie dokumentacji.